Blogi Muzeum Literatury
Pejzaże
Data dodania: 20 marca 2013

Cisza to kategoria podstawowa dla malarstwa symbolicznego. Oczekiwanie pustej przestrzeni na dźwięk. W XIX wieku początek tego zjawiska tkwi zapewne jeszcze w symbolizmie o literackiej narracji, np. w obrazie Arnolda Böcklina Nimfa – echo. A potem całe serie milczących wymownie pejzaży, zamglonych wybrzeży Tamizy w pejzażach Whistlera, a w naszym malarstwie choćby marin Władysława Ślewińskiego, malowanych w Bretanii. Pejzaże wymowne.

Co w malarstwie Morycińskiego oznaczają spalone słońcem zielono-rude zbocza greckich wzgórz, trwające w leniwym upale popołudnia i wędrujące po nich cienie chmur? Co znaczą błękitno-fioletowe lustra jezior, odbijające ciszę skalnych ścian? Przede wszystkim mówią nam one o trwaniu natury poza naszą świadomością, trwaniu, które nie wymaga naszej obecności ani istnienia. Uczą nas przemijania i odchodzenia. By odczytać metafizykę pejzażu, trzeba najpierw oczyścić go ze zbędnej obecności człowieka. Tak czyni artysta. Pejzaże Morycińskiego wychodzą poza „tu” i „teraz” bezpośredniego doświadczenia. Więc surowe, skalne zbocza, znaczone płatami śniegu zalegającymi w szczelinach, purpurowy stożek wulkanu i zmierzające ku niemu chmary błękitnych motyli, olbrzymia ważka, która przysiadła na dymiącej, wulkanicznej równinie. Te pejzaże zostają wyłączone z historycznego biegu czasu.

Niekiedy pejzażowe pustkowia stają się jakby ekranem dla rozważań aksjologicznych. Jałowa, wypalona słońcem pustynia, po której pełzają królewskie, wzorzyście cętkowane węże, sępy rozszarpujące resztki padliny; to wszystko nieoczekiwanie nabiera nagle znaczeń biblijnych. Wymowne fragmenty natury, oczyszczone z obecności człowieka, żądają jednak obecności widza. Irlandzki filozof George Berkeley twierdził, że istnieć znaczy być postrzeganym. Zatem miejsca porzucone przez nas i osamotnione kontempluje jedynie sam Bóg. W ten sposób podtrzymuje ich trwanie.

Malowane przez Morycińskiego puste enklawy pracowni dotykają esse w wymiarze ludzkiego istnienia, zaś jego pejzaże w wymiarze universum. W istnienie wpisane są zmienność i przemijanie.

Skalisty brzeg o zmierzchu, 2008, olej, płótno, własność autora


Motyw z wyspy Syros, 2002, Olej, płótno, Własność autora


Dodaj komentarz:

Copyright © 2010-2013 Muzeum Literatury